Nasi uczniowie i ich chęć do nauki
Odwiedziłam dzisiaj jedną ze szkół, w której mamy uczniów. Kiedy widzę, że wszystkie dzieci regularnie chodzą do szkoły, podnosi mnie to na duchu. Były również negatywne uwagi – że niektóre z naszych dzieci często przychodzą brudne, nie odrabiają lekcji (bo nikt im w domu nie pomaga) i kilku uczniów ma dość kiepskie oceny. Ale… nauczyciele mimo wszystko widzą, że dzieci bardzo chcą się uczyć i wychodzą im naprzeciw. Nawet pomagają im w praniu ubrań. Najsłabsze dzieci będą miały korepetycje, by się trochę podciągnęły w nauce.
Jak wiecie uczniów mamy wiele – większość z nich mieszka w domach ze swoimi rodzinami, które niestety często są nieporadne i nie pomagają swoim dzieciom. Dlatego chcę mieć ze wszystkimi dziećmi i rodzinami jak najczęstszy kontakt. Za tydzień chcemy wszyscy razem obchodzić święta Bożego Narodzenia. Zbieramy na organizację i prezenty. Jeśli chcesz wspomóc święta dzieci możesz zrobić przelew tradycyjny lub wpłacić na zrzutkę https://zrzutka.pl/z/napelniamy-brzuszki